No dobrze, przyznaję się, zrobiłam te ciasteczka tylko dlatego, że spodobał mi się ich kształt. Chociaż kawę uwielbiam, to nigdy nie przepadałam za kawowymi słodyczami. A to dlatego, że nigdy wcześniej nie spróbowałam tych ciasteczek! Łatwe w przygotowaniu, aromatyczne, a do tego wyglądają przeuroczo. Wystarczy je ładnie zapakować i sprawdzą się idealnie jako świąteczny upominek. Najlepiej smakują ze szklanką zimnego mleka, zresztą przekonajcie się sami... :)
Składniki:
- 130 gramów miękkiego masła
- 230 gramów mąki
- 20 gramów kakao
- 120 gramów cukru
- 20 ml espresso
- 5 gramów zmielonej kawy
1. Miękkie masło ucieramy przez kilka minut z cukrem.
2. Dodajemy espresso (w temperaturze pokojowej) i zmieloną kawę i dalej miksujemy.
3. W oddzielnej misce przesiewamy mąkę i kakao i mieszamy.
4. Do miski z masłem dodajemy stopniowo mąkę i kakao, dalej miksując. Jeśli nie macie mocnego miksera, możecie łączyć składniki ręcznie.
5. Zagniatamy ciasto w kulkę, owijamy folią i wkładamy do lodówki na minimum 2 godziny.
6. Po schłodzeniu ciasta, dzielimy je na części, koło 15 gramów każda (około 30 ciasteczek). Każdą z nich formujemy tak, żeby miała owalny kształt i była lekko spłaszczona. Wykładamy na blachę przykrytą papierem do pieczenia i na każdym ciasteczku za pomocą noża nacinamy literę S.
7. Blaszkę z ciastkami wkładamy do lodówki na kolejne pół godziny.
8. Nagrzewamy piekarnik do 170 stopni i pieczemy ciastka około 20 minut. Gotowe! Ciasteczka najlepiej smakują drugiego dnia.
Lubicie kuchnię włoską? Zapraszam do wypróbowania także innych przepisów:
- Domowa pizza pełnoziarnista
- Crostata z konfiturą morelową
- Pan d'arancio, czyli ciasto pomarańczowe prosto z Sycylii
Wszystkich miłośników włoskiego stylu życia zapraszam na grupę facebookową: LIFESTYLE PO WŁOSKU
Przepis pochodzi ze strony GialloZafferano
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz